Od miesiąca jest przedszkolakiem. Zaliczyła już 3 choroby, więc w sumie nie najlepiej. Mam nadzieje, że swoje już odchorowała i będzie dobrze. Na dzień dzisiejszy do przedszkola chodzi bardzo chętnie, po drodze zbierając kasztany.
Ciągle jest wielką wielbicielką kotów.
Trzeci rok życia, myślę był dla niej bardzo ważny. Nastąpiło wiele zmian, przede wszystkim pojawił się brat. Na początku było różnie. Teraz też Mikołajowi się czasem oberwie, ale Adelka mówi, że gdy go nie ma to ona nie ma się z kim bawić i tęskni za nim, kiedy ten pójdzie np na spacer z babcią Basią.
Adela potrafi tez pokazać pazurki,a czasem doprowadza mnie do szału. Nie ukrywam, że potrafi postawić mnie w trudnych sytuacjach, w których nie wiem jak postąpić. Ale uczymy się obie sobie ze sobą radzić:P
"Mamo, nie mów tego, bo ja tego rozmawiania NIE-LU-BIE!"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz