Mikołaj wczoraj miał kolejne szczepienie i niestety znosi je nie najlepiej. Jest bardzo marudny, a w nocy miał gorączkę.
Ostatnimi dniami Miki bardzo się rozruszał. Przegibuje się z pleców na brzuch i odwrotnie. Potrafi w sekundę całkowicie zmienić swoje położenie tak że trzeba mieć kolesia na oku;)
Zaczął chętnie jeść obiadki i zasmakowały mu też chrupki kukurudziane.
Przede wszystkim to już jakiś czas temu przesiedliśmy się z gondoli do spacerówki bo leżenie w gondoli absolutnie go nie interesowało, za to w spacerówce jest mu bardzo przyjemnie, więc był to chyba odpowiedni moment.
Mikołaj waży już 7600 g i ma 68cm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz